aktualności
Benzema x 3. Chelsea blisko rozstania z LM
Trzy gole Karima Benzemy na Stamford Bridge sprawiają, że okręt Chelsea zaczął mocno nabierać wody na oceanie Ligi Mistrzów. The Blues zdołali odpowiedzieć jedynie trafieniem Kaia Havertza i są w bardzo trudnym położeniu jeśli chodzi o rewanż aki czeka nas za tydzień w Madrycie.
Od początku Chelsea nie zapędzała się pod bramkę rywala, czekając na atak z kontry. Wraz z upływem kolejnych minut Królewscy zaczęli zdobywać coraz więcej terenu - dowodem na to był kapitalny rajd Viniciusa zakończony potężnym strzałem w samą poprzeczkę.
Wtedy The Blues uratowało szczęśćie, ale później do głosu doszedł Karim Benzema. Najpierw Francuz pokonał Mendy’ego sprytnym uderzeniem głową a po kilkudziesięciu sekundach środkowi obrońcy gospodarzy kolejny raz zaspali a Benzema ponownie główką wpakował piłkę do siatki.
Przed przerwą Chelsea zdołała odpowiedzieć: bramkę kontaktową zdobył Kai Havertz. Niemiec wykończył składną akcję całego zespołu, kończąc główką z bliskiej odległości.
W przerwie Thomas Tuchel wprowadził nowych piłkarzy, ale Mendy zepsuł cały plan nakreślony w szatni. Bardzo wysunięty poza pole karne bramkarz Chelsea na tyle nieporadnie podał piłkę do Rudigera, że przechwycił ją Benzema który nie miał problemy z trzecim włożeniem futbolówki - tym razem do pusej bramki.
Hat-trick Francuza przeszedł do historii europejskich pucharów - to pierwszy taki wyczyn, kiedy jeden piłkarz zdobył przeciwko Chelsea trzy trafienia.
W końcówce Romelu Lukaku miał doskonałą okazję, żeby podpiąć tlen The Blues, jednak Belg przestrzelił tuż obok słupka.
Kilka minut później swoich sił z dystansu spróbował Mason Mount lecz minimalnie chybił.
Przed rewanżem na Santiago Bernabeu w lepszej sytuacji jest Real Madryt, ale - miejmy nadzieję - zeszłoroczny triumfator nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8309.04.2022 15:43
Mendy menda
KMB07.04.2022 10:45
bramkarz muszyn na lawe do konca sezonu
emiloski06.04.2022 23:09
Pewne że odpadniemy nawet jeśli się uda odrobić straty to UEFA da takiego sędziego że przepchnąć sreal dalej. Trzeba wierzyć w Chelsea bo jest jeszcze drugie 90 minut
Oscar8Legend206.04.2022 22:54